Zimowy ślub - tak czy nie?

Komu nie marzy się bajkowy ślub i kadry niczym z bajki o Królowej Śniegu?

Drzewa obsypane skrzącym się śniegiem, delikatny mróz, który sprawia że wszędzie malują się połyskujące wzory, świąteczne dekoracje, klimatyczne oświetlenie… Brzmi jak marzenie, prawda?

Zimowe śluby mają swoich zwolenników i przeciwników. Kto zatem ma rację? Czy podjęlibyście się tego „wyzwania” i zorganizowali własny ślub i wesele w zimowym klimacie?

Może na początku powiedzmy sobie wprost, jakie mogą być problemy przy winter wedding, żeby później przejść do cudownych inspiracji i rozgrzewających serducho zimowych kadrów.

Wady:

1. POGODA, niestety nasz klimat od dłuższego czasu nie pozwala na spędzenie Świąt Bożego Narodzenia z sypiącym za oknem śniegiem. Częściej pojawia się on na Wielkanoc..;) Najczęściej jest mokro i nieprzyjemnie a zamiast śniegu pada deszcz, nie jest to niestety wymarzona przez Parę Młodą aura na ich wielki dzień.

2. WYŻSZE KOSZTY stylizacji Pary Młodej, która przede wszystkim będzie musiała zaopatrzyć się w coś ciepłego na ręce, mogą być potrzebne także inne buty 😉 wyższe mogą być także koszty kwiatów.

3. TRANSPORT, zarówno Wasz jak i gości. Musicie zadbać o to, czy podwykonawca jest przygotowany do trudniejszych warunków na drodze. Należy również zaplanować więcej czasu na przejazdy.

4. SZYBKO ZAPADAJĄCY ZMROK, pamiętajcie, że w grudniu już o 16 zaczyna robić się ciemno, jeśli ślub odbędzie się w „standardowych” godzinach, czyli około 16, to po wyjściu z kościoła będzie szaro i ponuro, a wielu Pannom Młodym zależy pięknych ujęciach, zrobionych tuż po wyjściu.

Skoro znalazło się kilka minusów, to czy warto decydować się na zimowy ślub? Odpowiedź brzmi oczywiście, że TAK! Ile znacie osób, których atmosfera świąt i migoczących światełek nie wprowadza w pozytywny nastrój? 😉 Ślub w okolicach świąteczno- karnawałoych może być strzałem w 10. Sprawdźcie dlaczego:

1. WIĘKSZE MOŻLIWOŚCI TERMINÓW, zarówno jeśli chodzi o sale weselne jak i podwykonawców. Większość z nich ma wtedy „martwy sezon” jest zatem większa szansa, że wymarzony fotograf będzie wolny i stworzy Wam przepiękną pamiątkę.

2. NIŻSZE CENY, niewykluczone również, że cena poza sezonem będzie niższa, a przy tak dużym przedsięwzięciu jak wesele liczy się każda złotówka. Może zaoszczędzone pieniążki trafią do skarbonki z napisem „podróż poślubna”.

3. DEKORACJE, o które nie musicie się martwić, kościoły w sezonie świątecznym wyglądają przepięknie, żywe choinki, klimatyczne światła. Wystarczy niewielki koszt i można do tego dołożyć kilka elementów, które wprowadzą jedyny w swoim rodzaju nastrój.

4. ŚNIEG, jeśli naprawdę marzy Wam się ślub w prawdziwej zimowej scenerii i pozwalają Wam na to finanse, zorganizujcie go w górach! Tam śnieg jest niemal 100% pewny. Nigdzie nie ma takiego wyjątkowego klimatu. I góry wyjadą się wymarzoną scenerią dla dnia ślubu.

5. PIĘKNA SESJA ZDJĘCIOWA, jeśli nie wesele i ślub, zawsze możecie wybrać się na zimową sesję zdjęciową. Stworzycie przepiękną pamiątkę do której będzie się chciało wracać nawet w gorące letnie wieczory 😉 Pomysłów na takie sesje jest całe mnóstwo!

Decyzja należy do Was, ale nie bójcie się zaryzykować, na pewno będzie pięknie !